Gra > Tereny niczyje

Polana

(1/5) > >>

Lyka:


Polana przy obrzeżach lasu.

Balto:
(Balto dogania Lykę, wyprzedza ją i zatrzymuje sie na jej drodze)

Lyka:
(Lyka rozwija skrzydła i przelatuje nad Baltem. Ląduje i biegnie dalej, śmiejąc się głośno.)

Balto:
(Balto siedzi sobie spokojnie obserwyjąc swoją partnerkę)
Eh
(uśmiecha się)

Lyka:
(Lyka orientuje się, że Balto za nią nie biegnie.)
No chodź!
(znów zaczyna biec, tym razem trochę wolniej.)

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej